Stan Nowy Jork ma do zaoferowania wiele ciekawych miejsc pełnych historii i intrygujących tajemnic. W głębi stanu znajdują się chociażby majestatyczne zamki, które przyciągają uwagę zarówno swoim ponadczasowym pięknem, jak i niesamowitymi historiami, obok których nie sposób przejść obojętnie. Budowle te przez niektórych zostały już zapomniane. Wciąż jednak stanowią świadectwo dawnych ambicji, dramatycznych wydarzeń i niespełnionych marzeń w obrębie Stanów Zjednoczonych.
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Spis treści
Zamek Bannerman – ruiny z tajemniczą historią
Zamek Bannerman to z pewnością jedna z najbardziej intrygujących budowli w stanie Nowy Jork, której nie sposób nie docenić. Budowla znajduje się na niewielkiej wyspie Pollepel na rzece Hudson. Jest on na ten moment w ruinie, lecz jego wyjątkowa konstrukcja stale przyciąga wzrok wszystkich osób podróżujących łodzią lub pociągiem. Wspomniany zamek powstał na początku XX wieku jako magazyn broni i amunicji dla Francisa Bannermana VI, czyli słynnego handlarza wojskowego sprzętu, który zgromadził mnóstwo pieniędzy dzięki sprzedaży wyposażenia wojskowego po wojnie secesyjnej.
Zamek był nie tylko miejscem składowania amunicji, lecz także wyrazem marzeń Bannermana o stworzeniu czegoś trwałego i absolutnie niezwykłego. Budowla została zaprojektowana w stylu przypominającym średniowieczne zamki europejskie. Miało to podkreślać jej wyjątkowy charakter. Niestety w 1920 roku wybuch w magazynach amunicji zniszczył sporą część zamku, a kolejne dekady przyniosły jeszcze większy rozpad konstrukcji. Na chwilę obecną ruiny są dostępne dla zwiedzających w ramach wycieczek z przewodnikiem. Ich tajemnicza atmosfera i widok na rzekę Hudson natomiast sprawiają, że będąc w USA, warto się tam zatrzymać.
Zamek Boldt – zaginiony projekt miłości
Zamek Boldt położony na wyspie Heart Island w archipelagu Tysiąca Wysp to budowla, której także warto poświęcić kilka ciepłych słów. Z zamkiem tym związana jest wyjątkowa i urzekająca historia miłości, która niestety nigdy nie została w pełni spełniona. Budowa tego imponującego zamku rozpoczęła się w 1900 roku na zlecenie George’a Boldta. George Boldt był niezwykle majętnym hotelarzem i właścicielem słynnego hotelu Waldorf-Astoria w Nowym Jorku. Boldt chciał stworzyć ten romantyczny pałac jako wyraz swojego uczucia do żony Louise.
Projekt był niezwykle ambitny. Zamierzano bowiem zbudować zamek na wzór europejskich rezydencji królewskich, z mnóstwem wieżyczek, mostków i luksusowych wnętrz. Wszystkie dodatki miały robić wrażenie przepychu i niesamowitego bogactwa. Niestety w 1904 roku Louise niespodziewanie zmarła, a załamany Boldt w okamgnieniu przerwał wszystkie prace. Zamek został jednocześnie opuszczony i przez kolejne dekady popadał w ruinę. Początkowo miał on być symbolem miłości, lecz niespodziewana śmierć kobiety sprawiła, że wszelkie plany spaliły na panewce.
Zamek Hartcliff – zwiedzanie
Zamek Hartcliff jest trochę mniej znany niż Bannerman czy Boldt, aczkolwiek także odgrywa istotną rolę w Stanach Zjednoczonych. Jest to kolejna budowla, która skrywa w sobie historię ambicji i niesamowitej pasji. Zamek ten jest zlokalizowany w rejonie Catskills i został zbudowany na początku XX wieku przez ekscentrycznego milionera. Milioner bowiem marzył o stworzeniu miejsca przypominającego gotyckie rezydencje ze Starego Kontynentu. Budowla ta łączy w sobie elementy średniowiecznej architektury z nowoczesnymi na owe czasy udogodnieniami. Średniowieczne elementy pozwoliły uzyskać efekt, dzięki którym jest ona jedyna w swoim rodzaju.
Choć nikt nie zamieszkiwał zamku przez dłuższy czas, szybko stał się lokalną ciekawostką i wzbudził zainteresowanie. Dziś można go zwiedzać, a jego wnętrza zachwycają pięknymi dodatkami. Turyści szczególnie mocno doceniają misternie zdobione sufity, majestatyczne witraże i meble w stylu epoki. Otaczające zamek ogrody i rozległe tereny zielone są dodatkowym walorem Zamku Hartcliff, który zachęca do odwiedzin.
Wspólna historia zamków
Choć każdy z zamków stanu Nowy Jork ma swoją wyjątkową, jedyną w swoim rodzaju historię, to wszystkie łączy wspólny mianownik – są one bowiem świadectwem ambicji i marzeń swoich twórców, którzy chcieli zrobić coś wyjątkowego i niezapomnianego. Zamki te powstały w czasach, kiedy to bogaci przemysłowcy i wizjonerzy inwestowali w monumentalne budowle. Wszystko po to, aby świadczyły o ich olbrzymim sukcesie, miłości do kobiety czy pasji. Niestety jednak często te same zamki stawały się miejscami tragedii, niespełnionych nadziei i zapomnienia. Dlatego też obiekty te mają przeważnie dwie strony – pozytywną i negatywną.
W chwili obecnej zapomniane zamki stanu Nowy Jork stale przyciągają turystów swoją tajemniczą aurą i pięknem. Z pewnością nie są to jednak najbardziej popularne atrakcje USA, o których przeczyta się w pierwszej kolejności. Każdy z nich oferuje nie tylko możliwość podziwiania niezwykłej architektury, ale także refleksję nad ulotnością ludzkich ambicji. Jeśli szukasz mniej popularnych atrakcji w stanie Nowy Jork, koniecznie zobacz wymienione zamki.